Czyli dlaczego świetne dane przestają być świetne przez to, czego nie widzimy.
Zdarzyło Ci się kiedyś pokazać absolutnie genialny wykres i zamiast efektu „wow”, usłyszeć: No tak, ale…
To najczęściej nie jest wina danych. To może być efekt błędów poznawczych, które czyhają na Ciebie w całym procesie Data Storytelling. Dlatego dziś o tym na co uważać i jak się tych błędów ustrzec. A przynajmniej próbować;)
Wybór jest subiektywny, uporządkowany według framework’u Data Storytelling, którego używamy na naszych szkoleniach:
1️⃣ Cel
Błąd zakotwiczenia, czyli problemy na start. Kiedy zaczynasz prezentację – w ogóle kiedy zaczynasz cokolwiek mówić – pierwsze zdanie będzie „kotwicą”. To punkt odniesienia, który tworzy odbiorca, żeby mieć się na czym oprzeć.
Jeśli więc zaczynasz prezentację od „W tym kwartale churn wyniósł 18,3%…”, to część osób już teraz myśli tylko o tym. Zastanawia się skąd te dane, czy się z tym zgadzają czy nie, po co to pokazywać… I kompletnie nie zanotuje właściwego celu prezentacji.
👉 Co z tym zrobić?
Zacznij zgodnie z zasadą struktur prezentacji od informacji opisującej sytuację: „po co to badanie?” lub od krótkiej tezy „Wiemy ilu klientów odeszło. Chcieliśmy sprawdzić, dlaczego klienci odchodzą”. To pozwala wszystkim uczestnikom spotkania „zakotwiczyć się w tym samym celu na start.
2️⃣ Kontekst
Błąd potwierdzenia – nieważne co powiesz i tak wyjdzie na moje 😉 Gdy zaczynasz prezentować dane, każdy w głowie (najczęściej nieświadomie) podejmuje decyzje czy to zgadza się z jego wiedzą i wizją rzeczywistości, czy też nie.
Dlatego szczególnie kiedy prezentujesz zaskakujące wnioski, wyniki będące zaprzeczeniem dotychczasowej wiedzy lub konkluzje idące w kontrze do czyichś przekonań – potrzebujesz wprowadzać kontekst, nazywający ten dysonans.
👉 Co z tym zrobić?
Zamiast prezentować suche dane, zbuduj do nich tło. „W segmencie A churn wyniósł 18,3%, czyli o 5% więcej niż w poprzednim kwartale. Sądziliśmy, że to zewnętrzne czynniki z rynku. Co nas zaskoczyło? Że w segmencie B churn spadł – mimo że warunki były podobne. Najciekawsze okazały się przyczyny tych różnic.”
To od razu poszerza „okno poznawcze” u odbiorcy. A Tobie pozwala wzbudzić ciekawość i zdobyć uwagę.
3️⃣ Analiza danych
Efekt ramowania – czyli zobaczą to, co pokażesz.
Ten sam wynik może być odebrany zupełnie inaczej – w zależności od tego, jak go sformułujesz:
🔹 „73% klientów zrezygnowało z powodu braku kontaktu”
🔸 „27% klientów zostało, bo mieli zapewniony kontakt”
Uważaj na to. Zawsze można powiedzieć, że szklanka jest do połowy pełna lub pusta. Ale przy prezentowaniu danych rzetelność i unikanie manipulacji ma szczególne znaczenie. Kiedy przedstawiasz dane staraj się pokazać dwie strony medalu – zarówno zyski (oszczędności), jak i straty (ryzyka) są wartościową informacją. W końcu Data Storytelling ma wspierać podejmowanie trafnych decyzji biznesowych, a nie uprawianie malowania trawy na zielono 😉
4️⃣ Narracja
Klątwa wiedzy – przecież to oczywiste, wszyscy to wiedzą. Gdy zaczynamy opowiadać historię, mamy tendencję do skrótów myślowych, przyjmowania, że wszyscy na sali wiedzą to samo, więc pewne fakty są oczywiste.
Problem w tym, że one są oczywiste… tylko dla nas.
👉 Co z tym zrobić?
Jeśli masz czas – pokaż prezentację komuś, kto nie zna jej treści i poproś, żeby powiedział co rozumie i zadał pytania, które mu się nasuną.
Jeśli nie masz czasu – zadaj sobie pytania do każdego slajdu. Tak jakbyś sam/a sobie wyjaśniał/a o co w tym chodzi. Czy wszystkie pojęcia są zrozumiałe i umiesz je wyjaśnić? Czy kolejne informacje układają się logicznie w opowieść, czy gdzieś brakuje kontekstu? To powinno pomóc uniknąć klątwy wiedzy.
5️⃣ Prezentacja
Przeciążenie poznawcze – wszystko na raz, dużo i intensywnie. Na etapie przygotowania prezentacji i samego prezentowania, wiele osób wpada w pułapkę zbyt wielu informacji, które chce pokazać i to najlepiej na jednym slajdzie.
Niestety – system operacyjny naszego mózgu ma ograniczone zasoby i coś wyrzuci, a na czymś się skupi. Najczęściej zupełnie nie na tym, co było w tej informacji najważniejsze.
👉 Co z tym zrobić?
Jest kilka rad, na różne okazje i okoliczności:
- przede wszystkim wybierz co jest najważniejsze – to Ty musisz wiedzieć na co chcesz zwrócić uwagę odbiorcy
- możesz kierować uwagą odbiorców odpowiednio stosując tzw. atrybuty przetwarzane mimowolnie, czyli np. kolor, podkreślenie, wielkość
- jeśli na jednym slajdzie/widoku chcesz pokazać wiele danych – wprowadzaj je stopniowo, zgodnie z logiką tego, co opowiadasz
- możesz też zastosować strukturę slajdu pozwalającą porządkować kolejne kategorie tematów: dane/fakt -> z czego to wynika -> co to oznacza -> co z tym robimy
Jak błąd wywieźć w pole?
Nie musisz znać wszystkich 188 zidentyfikowanych błędów poznawczych (tak, ktoś to policzył). Wystarczy, że będziesz się trzymać tych podstawowych zasad. Na dobry początek 😉
To nie jest sztuczka. To jest świadoma komunikacja danych i pracy z ludźmi. Bo dane same w sobie nie przekonują nikogo.
👉 Dobrze opowiedziane dane – przekonują wszystkich.
Jeśli chcesz nauczyć się w Data Storytelling, zapraszamy na nasz warsztat: Data Storytelling, czyli sztuka opowiadania danych.